Dream Theater ssie

Cookie13

Ponoć Call To Destruction w warstwie tekstowej oparty jest na przemówieniu jakiegoś imama.

Glen Benton

Coś też słyszałem.
W każdym razie - jest silnie anty-islamski, za co szacun, bo trzeba mieć ogromne jaja, aby zdobyć się na taki akt w dzisiejszych czasach. Very Happy

Dillu

Natu - Gwiazdy
https://www.youtube.com/watch?v=kWZv3XyKDA0

Uwielbiam!

----Edytka:
I cały album:

Natu - Gram Duszy

----Edytka 2:

Cookie13

[link widoczny dla zalogowanych]
Dead Bees On A Cake - David Sylvian. Onirycznie w księżycową noc.

Glen Benton

Blasphemy - Blood Upon The Altar

babeo

Miles Davis - Tutu

mam ostatnio jakąś fazę na jazz.

Cookie13

[link widoczny dla zalogowanych]
Blood Mountain - Mastodon.

Glen Benton

Rebaelliun - Burn The Promised Land

Cookie13

[link widoczny dla zalogowanych]
A Love Supreme - John Coltrane. Z pozycji kolan.

whitesnake

Lana Del Rey- Dark Paradise

https://www.youtube.com/watch?v=vmWUUPl8DD4

Cookie13

[link widoczny dla zalogowanych]
One Hot Minute - Red Hot Chili Peppers. Wspaniały album, zdominowany przez gitarowy styl Dave'a Navarro. Mój ulubiony w dyskografii Red Hotów.

Glen Benton

Morbus Chron - Sweven
Od 15-u lat nikt nie wyprodukował niczego lepszego od tego cuda

bambam

Lamb of God - VII: Sturm und Drang

W sumie jestem trochę zawiedziony, muzyczka przyjemna, ale pierwsze skojarzenie było jednoznaczne: kolejna płyta LoG, nic poza. Jest niby parę wyjątków, jak czysto zaśpiewany Overlord, jednak generalnie bez szału. Takie w porywach 3,5/5.

LonesomeCrow

U mnie w ostatnim czasie poleciało bardzo, bardzo dużo płyt. Miałem świetną okazję do posłuchania w autobusie do Paryża i z powrotem. Wzięło mnie głównie na Tool, Soen, Warduna, Moonsorrow, Arkona, Symphony X (mnie nowa płyta co raz bardziej się podoba), Tinariwen, Pain Of Salvation oraz Allen / Lande. W sumie zatem rzeczy ulubione. Wyszło dobre 40 godzin w słuchawkach niemal non-stop w dwie strony. Smile

blacksnow79 · Gość