 |
Dream Theater ssie ...i połyka
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dillu
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2015
Posty: 802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:51, 05 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
^Potwierdzam.
U mnie jednak wciąż Amon Tobin na topie. Teraz Supermodified, potem pewnie inny jego album.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prog_scibi
Dołączył: 14 Sie 2015
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:06, 05 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
A to rozumiem.
Ej ale Hell's Kitchen jest w sumie patetyczne,jak możesz więc słuchać FII?
Nie wspomnę juz o emowatej końcówce AwakexD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cookie13
Dołączył: 14 Sie 2015
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:39, 05 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
prog_scibi napisał: | A to rozumiem.
Ej ale Hell's Kitchen jest w sumie patetyczne,jak możesz więc słuchać FII?
Nie wspomnę juz o emowatej końcówce AwakexD |
Bardzo dobrze, że powołałeś się na Falling Into Infinity. Pomijając kilka innych wielokrotnie już przytaczanych kwestii, generalnie jest to najmniej patetyczny album DT, co także pozytywnie wpływa na moje postrzeganie tej płyty. Nie potępiam przy tym patosu jako takiego, bo może on także być środkiem wyrazu pewnych emocji, ale mam na myśli przede wszystkim proporcje. Co za dużo, to i świnia nie zeżre, jak mawia ludowe porzekadło. Zachwianie tych proporcji i nadmiar patosu najczęściej prowadzi do egzaltacji i pretensjonalności, jakie - żeby nie szukać daleko - mocno o sobie dają znać np. w orkiestrowej części Illumination Theory.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prog_scibi
Dołączył: 14 Sie 2015
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:41, 05 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Jak widać lubię pretensjonalność
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cookie13
Dołączył: 14 Sie 2015
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:46, 05 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Przez wrodzony takt nie chciałem Tobie tego wytykać, ale skoro już sam to zdeklarowałeś, to nie mam innego wyjścia, jak przyznać Ci rację .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prog_scibi
Dołączył: 14 Sie 2015
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:52, 05 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Wyobraź sobie że są ludzie których pioseneczki nie zadawalają,nie są mininalistami,nie uważają że w prostocie jest piękno i lubią wyższe formy twórczości,bardziej rozbudowane i wyrafinowane.
I sądzę że muzyka czysto poważna jest o wiele bardziej patetyczna, czy ją również nazwiesz pretensjonalną?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cookie13
Dołączył: 14 Sie 2015
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:13, 05 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Muzyka poważna to jest niesamowicie pojemne określenie, a zatem trzeba by było odwołać się do konkretów. Są kompozytorzy których nie trawię w całości, jak np. Wagner (który nawiasem mówiąc generalnie jest bardzo patetyczny).
Ale nie to jest sednem problemu. Odnoszę nieodparte wrażenie, że błędnie identyfikujesz rozbuchane i rozbudowane formy z "wyższą sztuką". Dlatego tak mocno przemawiają do Ciebie dreamowe kolosy, w których tak naprawdę niewiele się dzieje, a co najgorsze sklecone są na siłę i bez polotu z elementów, które po podmianie bez większego zgrzytu mogłyby zafunkcjonować w innym utworze tego zespołu. Poza tym zdajesz się nie rozumieć, że dążenie za wszelką ceną do skomplikowania, w najmniejszym stopniu nie świadczy o geniuszu twórcy. Co z tego, że ostatnie utwory DT są w dużej mierze pokomplikowane instrumentalnie i bardzo trudne wykonawczo, skoro epatowanie wirtuozerią skrywa w ich przypadku tak naprawdę totalne artystyczne wypalenie i większość tych kompozycji jest do bólu sztampowa i przewidywalna, stanowiąc blade odbicie utworów Dream Theater z lat 90. Termin "wyrafinowany" rozumiany jako kunsztowny, wyszukany, wysmakowany, naprawdę nie ma zastosowania do ostatnich poczynań DT, o Symphony X nie wspominając. Wręcz przeciwnie, to jest zaprzeczenie wyrafinowania, czyli przerost formy nad treścią, brak smaku i samodyscypliny twórczej.
Ostatnio zmieniony przez Cookie13 dnia Pon 23:15, 05 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sarlin
Dołączył: 27 Sie 2015
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:40, 06 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SrebrnySmok
Dołączył: 14 Sie 2015
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:53, 06 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
prog_scibi napisał: | Nie wspomnę juz o emowatej końcówce AwakexD |
To żeś ale jebnął,piękne zakończenie albumu i tyle.
Turbo - Dorosłe dzieci
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prog_scibi
Dołączył: 14 Sie 2015
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:00, 06 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Dla emo może tak
PS
z tym emo to takie pół żartem pół serio
Ostatnio zmieniony przez prog_scibi dnia Wto 21:06, 06 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Glen Benton
Dołączył: 14 Sie 2015
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:09, 06 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Emo? Powiedział fan Wilsona. XD
Cynic - Focus
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prog_scibi
Dołączył: 14 Sie 2015
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:12, 06 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
No właśnie mam z tego beke że uważacie SD-V za piękny utwór a odnosze wrażenie że jest o wiele bardziej depresyjny niż większość utworów PT czy Wilsona ogólnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Glen Benton
Dołączył: 14 Sie 2015
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:18, 06 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Depresyjny nie znaczy emo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prog_scibi
Dołączył: 14 Sie 2015
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:22, 06 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Przecież napisałem że to pół żartem. Dalej nie rozumiem że przeszkadza wam "depresysyjność" Wilsona a ostatni utwór z Awake jest tak lubiany xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SrebrnySmok
Dołączył: 14 Sie 2015
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:29, 06 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
prog_scibi napisał: | No właśnie mam z tego beke że uważacie SD-V za piękny utwór a odnosze wrażenie że jest o wiele bardziej depresyjny niż większość utworów PT czy Wilsona ogólnie  |
Jedno nie wyklucza drugiego,depresyjny utwór,może być jak najbardziej piękny.
[link widoczny dla zalogowanych]
Fusioon - Minorisa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|