Dream Theater ssie

Dillu

Tego muzyka poznałem dzięki bardzo dobremu Ilé, które nagrał ze swoim Quarteto AfroCubano. Naprawdę fajny jazz z mocną składową muzyki etnicznej. Dziś zaś poszedłem na koncert tego pana w duecie z trębaczem Joo Krausem. Piękna sztuka, znakomity występ. Przy czym dominującą postacią był tu właśnie Sosa, otoczony instrumentami klawiszowymi i rozmaitą elektroniką. Z zawieszonymi u kostek grzechotkami dał energetyczny, pełen ruchu występ, a swoboda sceniczna i muzyczna (wykorzystanie instrumentów i elektroniki w nieskrępowany konwencjami sposób) obu muzyków zrobiła na mnie naprawdę duże wrażenie.

Naprawdę udany koncert. Oby więcej takich w moim mieście. W najbliższym czasie zapoznam się też lepiej z samą muzyką Omara Sosy.

Polecam!

https://www.youtube.com/watch?v=xtEPROEAj5w
https://www.youtube.com/watch?v=xEYbkyolu54

A w ogóle to u nas lepiej było niż w tym Ulm. Razz

whitesnake

Przesłuchałem pierwsze nagranie. Dobra, relaksująca muzyka - będę szukać więcej. Szkoda, że nie ma mnie w mieście, chętnie bym Go posłuchał na żywo. Akustyka była ok?

Dillu

Dla mnie bardzo ok. Świetnie mi się słuchało. Nie potrafię uczynić jakiejkolwiek krytycznej uwagi pod tym adresem.

Trochę jednak z organizacją średnio. W sieci dezinformacja, w jednym miejscu pisali, że Hala, w innym, że Teatr Sztuk (i tam właśnie koncert się odbył). Pozytywnym zaskoczeniem było, że w dniu koncertu jednak bilet wcale drożej nie kosztował, wbrew podawanym informacjom. Wink

Sala była pełna, świetnie byli przyjęci i sami dobrze się bawili.