Dream Theater ssie

Dillu

Słucham właśnie solowych płyt Sheriniana. Planet X to naprawdę solidna rzecz i świetny początek kariery pod własnym nazwiskiem. Potem już nie zawsze było tak rzetelnie i z pomysłem na album, miast składanki różnych, czasem zupełnie nieciekawych numerów z mnóstwem gości. Na tej płycie jest naprawdę czego posłuchać, jest sporo czadu, świetnych kompozycji, ciekawych brzmień. To także znakomity początek owocnej współpracy Dereka z Virgilem Donatim. Panowie najwyraźniej wiedzieli, że to musi być COŚ, a nie jeden z wielu solowych albumów jednego z wielu klawiszowców. Pokazali się obaj z jak najlepszej strony.

Dokładnie w tej chwili słucham już kolejnej jego płyty, Inertii. To już nie jest tak koncepcyjne granie, jak na poprzednim albumie, jednak wciąż poziom jest bardzo wysoki i nie sposób zarzucić tu Sherinianowi jakiegoś spadku artystycznej ambicji. Pewne jasne punkty muzyki na tej płycie są czymś, czego na debiucie nie ma (to zresztą trochę inne koncepty muzyczne są). Inertia jest nawet bardziej fusion, więcej w niej jazzowych elementów; więcej tutaj oddechu, bo Planet X to dość duszna muzyka z tym swoim klimatem rodem z jakiegoś kosmicznego (próżnia, pustka, sto lat świetlnych od domu Wink

) science-fiction. Wink

Cookie, ciekaw jestem bardzo Twoich refleksji odnośnie solowej twórczości Sheriniana. Bo w końcu w odpowiedniej ankiecie to na niego właśnie oddałeś swój głos jako jedyny (poza mną) forumowicz. Smile

SrebrnySmok

Kiedyś uważałem Sheriniana za zwykłego ciula,obwiniałem go o to,że z jego winy DT uprościło swoją muzykę,a jak wiemy dzisiaj,nie jest to prawda,bo to wytwórnia wymusiła to na zespole.Jakże się zdziwiłem włączając po raz pierwszy debiut Dereka Planet X,muza zawarta na tym krążku nie miała nic wspólnego z komercją,wręcz przeciwnie,miałem ciężką przeprawę z tą muzyką,doceniłem ją dopiero po kilku latach.
Podobnie miałem z następnymi krążkami,dopiero Blood Of The Snake wszedł mi za pierwszym razem.

Dillu

O Planet X:

SrebrnySmok

Na pewno się jeszcze pojawi w sprzedaży,wtedy sam zakupię.Zawsze możesz nabyć japończyka za 120 zł Very Happy

SrebrnySmok

Teoretycznie jest do kupienia w mysticu,jednak oni nie aktualizują zbyt często swojej oferty.Żeby się dowiedzieć,czy rzeczywiście jest dostępna,trzeba by do nich maila wysłać,albo zadzwonić.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dillu

Znalazłem trochę taniej na stronie Media Markt (z wysyłką niecałe 45zł). Już zamówione. Smile

SrebrnySmok

Wszedłem na stronę Media Markt,ale nie widzę tego w ofercie.

Dillu

Jak nie ma, jak jest:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Zanim kupiłem było info, że wysyłają w 24h. Poinformowali mnie również, że mój egzemplarz wyślą z konkretnego marketu w Wawie.

SrebrnySmok

Jak sprawdzałem to nie było,teraz jest.

Dillu

Kliknąłeś może nazwę wykonawcy, a ten album jest przyporządkowany pod innego (różna pisownia), niż reszta płyt Dereka. Wink

SrebrnySmok

Dillu

SrebrnySmok

Oby Ci się udało trafić nieużywany egzemplarz.W Media Markt bywa z tym różnie.

Cookie13

Mój ulubiony klawiszowiec w historii Dream Theater. Dlaczego więc nie śledziłem jego dalszych poczynań po opuszczeniu zespołu? Nie wiem. Biję się więc w piersi i zapuszczam Planet X z jutubowni Smile

.

Dillu